Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awaria pociągu Kolei Dolnośląskich z Jeleniej Góry do Wrocławia

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Pociąg Kolei Dolnośląskich z Jeleniej Góry do Wrocławia (odjazd o godz. 5:21, planowy przyjazd do Wrocławia o godz. 7:41) utknął w piątek (17 stycznia) na odcinku pomiędzy stacjami Smolec i Mokronos Górny. Do Wrocławia dotarł około godz. 9.30 z ponad 100-minutowym opóźnieniem! Co się stało?

Przyczyną była awaria składu Impuls 45 WE (to najnowsze, pięcioczłonowe składy dolnośląskiego przewoźnika). Zawiodła elektronika odpowiedzialna m.in. za system hamowania. Jak tłumaczy przewoźnik, z tą awarią nie można było bezpiecznie kontynuować jazdy do Wrocławia.

Pojawił się też problem, bo pociąg stał ok. 800 metrów od jednej i 1500 metrów od drugiej stacji. Nie można było po prostu wypuścić pasażerów i kazać im iść po torach. A inne przejeżdżające tamtędy składy były zapełnione.

Podjęto decyzję o ściągnięciu pustego pociągu z Wrocławia i zorganizowaniu bezpiecznej przesiadki w miejscu awarii. Ostatecznie pasażerowie wyruszyli w stronę Wrocławia o godz. 9.08 i dojechali na Dworzec Główny około godz. 9.30.

Nie przegap!

ZOBACZ TAKŻE:

Tych handlarzy narkotyków szuka policja: KLIK!

Znęcali się nad zwierzętami. Poznajesz ich, zadzwoń na policję: KLIK!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto